Narrenturm
Świat nie zginął i nie spłonął. Przynajmniej nie cały.Ale i tak było wesoło.Zwłaszcza Reinmarowi z Bielawy, zwanemu także Reynevanem, zielarzowi i uczonemu medykowi, spokrewnionemu z wieloma możnymi ówczesnego świata. Młodzieniec ten, zakochawszy się w pięknej i obdarzonej temperamentem żonie śląskiego rycerza, przeżywa niezapomniane chwile miłosnych uniesień.Do czasu, kiedy
wyłamując drzwi, wdzierają się do komnaty krewniacy zdradzanego małżonka.I w tym momencie Reynevanowi przestaje być wesoło.Komentując Reynevanową skłonność do zakochiwania się, Zawisza Czarny, "rycerz bez skazy i zmazy", stwierdził: "Oj, nie umrzesz ty, chłopaczku, śmiercią naturalną!"Zawiszę, wziętego do niewoli, wkrótce ścięli Turcy.A co z Reynevanem?(Opis pochodzi ze strony http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4001/narrenturm)
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Andrzej Sapkowski. |
Seria: | Trylogia husycka / Andrzej Sapkowski: t.1 |
Hasła: | Powieść polska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Warszawa : "superNowa", 2006. |
Opis fizyczny: | 593, [1] s. ; 20 cm. |
Uwagi: | Stanowi t. 1 trylogii, t. 2 pt.: Boży bojownicy, t. 3 pt.: Lux perpetua. |
Powiązane zestawienia: | |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz | |
Inne pozycje z serii |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Dodaj komentarz do pozycji:
Serie (cykl) Trylogia husycka należy czytać w określonej kolejności:
Tom 1 NarrenturmŚwiat nie zginął i nie spłonął. Przynajmniej nie cały.Ale i tak było wesoło.Zwłaszcza Reinmarowi z Bielawy, zwanemu także Reynevanem, zielarzowi i uczonemu medykowi, spokrewnionemu z wieloma możnymi ówczesnego świata. Młodzieniec ten, zakochawszy się w pięknej i obdarzonej temperamentem żonie śląskiego rycerza, przeżywa [...] |
Tom 2 Boży bojownicyRok nastał Pański 1427. Pamiętacie co przyniósł? Wiosną wonczas, ogłosił papież Marcin V bullę Salvatoris omnium, w której konieczność kolejnej krucjaty przeciw Czechom kacerzom proklamował. W miejsce Orsiniego, który leciwy był i haniebnie nieudolny, obwołał papa Marcin kardynałem i legatem Henryka Beauforta. Beaufort aktywnie [...] |
Tom 3 Lux perpetuaKrótko po południu bombardy zamilkły. Blidy i trebusze przestały miotać pociski. Rozległ się grzmiący sygnał trąb. Załopotaly rozwinięte sztandary i proporce. Rozbrzmiał bojowy wrzask.Pięć tysięcy taborytów runęło do szturmu na Plauen. Po dwóch godzinach było po wszystkim.Sforsowano po drabinach mury, rozwalono taranami bramy. [...] |